Profilaktyka chorób narządu rodnego i gruczołu piersiowego u kobiet

artykuł

Od marca 2020 roku nasz świat stanął w obliczu zupełnie nowej i nieznanej nam rzeczywistości - pandemii COVID-19, która pochłonęła już w Polsce ponad 17 tysięcy ofiar. Ochrona zdrowia mierzy się z bardzo dużym wyzwaniem zapanowania nad nieznanym nam dotąd szybko rozprzestrzeniającym się zakażeniem. Niemniej jednak każdy lekarz ma świadomość, że pandemia COVID -19 nie zatrzymała innych równie niebezpiecznych dla człowieka chorób.  Świadomość istnienia poważnych chorób, w tym chorób nowotworowych narządu rodnego i piersi u kobiet w okresie pandemii COVID-19, nabiera szczególnego znaczenia. Pandemia jest groźna nie tylko dlatego, że z powodu zakażenia wirusem SARS-CoV-2 możemy umrzeć, ale również dlatego, że walka z pandemią bardzo istotnie wpływa na pogorszenie funkcjonowania całej opieki zdrowotnej. Ponadto z powodu zagrożenia zakażeniem  powyższym wirusem pacjentki odkładają wizytę u lekarza ginekologa czy onkologa na późniejszy, bezpieczniejszy dla nich czas. Niestety groźne dla nas schorzenia w tym nowotworowe nie mogą czekać z ustaleniem rozpoznania ani z podjęciem leczenia. Dotyczy to raka piersi, raka szyjki i trzonu macicy, raka jajnika, które w większości przypadków rozpoznawane są w stadium wysokiego zaawansowania klinicznego, czasem już z przerzutami odległymi do innych narządów. Trwanie pandemii COVID -19 pogarsza tę sytuację z każdym miesiącem jej trwania.

W Polsce pierwsze miejsce pod względem zachorowalności i umieralności wśród onkologicznych schorzeń chorób kobiecych zajmuje rak piersi. W przeciągu roku wykrywa się około
18-19 tysięcy nowych zachorowań, a 6 tysięcy pacjentek rocznie umiera. To są dane sprzed okresu pandemii COVID-19, a istnieje poważna obawa, że statystyki te ulegną poważnemu pogorszeniu
z powodu wykrywania raka piersi w zdecydowanie bardziej zaawansowanych postaciach. Do tej pory na bezpłatne badania mammograficzne w wieku 50-69 lat zgłaszało się poniżej 50% kobiet z tej grupy, obecnie tych badań wykonuje się mniej. Na raka piersi najczęściej chorują kobiety po 50 roku życia, ale pamiętajmy, że 33% wszystkich zachorowań przypada na pacjentki w wieku 30-49 lat. Dla tej młodszej grupy wiekowej badaniem diagnostycznym pierwszego rzutu jest całkowicie bezbolesne badanie USG piersi, co nie oznacza, że badania USG piersi nie zalecamy kobietom po 50 roku życia. Niestety nowotwór wykrywany w zbyt zaawansowanym stadium choroby pozbawia nas możliwości wyleczenia, zatem czas postawienia diagnozy ma ogromne znaczenie. Pamiętajmy zatem, aby raz w roku  regularnie wykonywać badania USG piersi, chyba że lekarz zaleci po badaniu USG krótszy odstęp czasowy. Takie badanie powinna mieć wykonane każda kobieta po 30 roku życia, jak również każda kobieta planująca ciążę. Jeśli takiego badania nie zdążymy wykonać przed ciążą, powinno wykonać się je w trakcie trwania ciąży, najlepiej na samym jej początku. Badanie USG piersi, jeśli to możliwe, najlepiej wykonywać zaraz po miesiączce. Warto mieć świadomość, że wczesne wykrycie małej zmiany może oszczędzić nam amputacji piersi i zakończyć się jedynie wycięciem guza z leczeniem uzupełniającym.

Kolejnym badaniem, o którym powinna pamiętać każda kobieta, która okres inicjacji seksualnej ma już za sobą, to cytologia, którą powinnyśmy wykonywać raz w roku, o ile lekarz nie zaleci inaczej. Główną przyczyną powstawania nowotworu szyjki macicy jest przewlekła infekcja wysokoonkogennym wirusem HPV, która jest przede wszystkim przenoszona drogą płciową. Zakażenie tym wirusem jest niestety bardzo rozprzestrzenione, a największą liczbę zakażeń stwierdzamy często u kobiet bardzo młodych. Badanie cytologiczne wraz z dodatkowymi dostępnymi testami molekularnymi umożliwia wykrycie takiego zakażenia oraz rozwijającego się ewentualnie stanu przednowotworowego czy raka. Niestety u młodych kobiet coraz częściej rozpoznajemy stany przednowotworowe. Miejmy świadomość, że stany przednowotworowe i wczesne postacie raka, lekarze potrafią skutecznie rozpoznawać i leczyć.

                Warto pamiętać, aby co roku mieć wykonane badanie ultrasonograficzne dopochwowe. Pozwala ono na wykrycie zmian nie tylko nowotworowych w jajnikach czy w macicy, ale i zmian łagodnych, zaburzających naszą gospodarkę hormonalną. Pora uświadomić sobie, że nie tylko zagrażające nam schorzenia nowotworowe nie mogą czekać z diagnostyką i leczeniem, ale również szereg zaburzeń hormonalnych. Niestety jako kobiety jesteśmy mocno narażone, w okresie wzmożonego stresu, na rozwój zaburzeń endokrynologicznych, objawiających się nie tylko zaburzeniami miesiączkowania , ale także gorszym samopoczuciem, osłabieniem i rozwojem chorób metabolicznych jak cukrzycy, nadciśnienia, otyłości czy zaburzeń funkcjonowania tarczycy.

Nie zwlekajmy zatem z wizytą u specjalisty ginekologa, czekając na bezpieczniejszy epidemiologicznie czas. Z obecną pandemią być może przyjdzie się nam mierzyć jeszcze kolejny rok czy dwa. Niewykluczone, że po zakończeniu pandemii Covid-19 w niedługim czasie wybuchnie kolejna epidemia związana z zakażeniem innym wirusem. Placówki medyczne, w tym gabinety ginekologiczno-położnicze, są obecnie profesjonalnie przygotowane i zabezpieczone, by przyjmować pacjentki
w trakcie trwania pandemii, minimalizując ryzyko transmisji wirusa SARS-CoV-2. Poziom zabezpieczenia placówek medycznych bywa różny, warto zatem wybierać gabinety lekarskie, które spełniają najwyższe standardy ochrony w postaci jednorazowej odzieży ochronnej, masek z filtrami, przyłbicami, jednorazowymi rękawicami ochronnymi, lampami dezynfekującymi powietrze czy bieżącą dezynfekcją powierzchni i rąk. W razie obaw o ryzyko transmisji wirusa zawsze możemy przed wizytą zapytać
o stosowane w gabinecie środki ochrony przed zakażeniem i wybrać placówkę zgodną z naszymi oczekiwaniami. Gabinety ginekologiczno-położnicze oferują pacjentkom cały panel możliwej diagnostyki pod postacią badań cytologicznych - zarówno cytologii klasycznej, jak i nowoczesnej płynnej - LBC, testów wykrywających zakażenia HPV, badań ultrasonograficznych dopochwowych, przezbrzusznych, a niekiedy także badań USG piersi, tak by pacjentka mogła w trakcie jednej wizyty lekarskiej mieć wykonaną pełną profilaktykę i diagnostykę chorób kobiecych.

Nie odkładajmy troski o nasze zdrowie na późniejszy lepszy czas, dbajmy tu i teraz, bo do wygrania mamy długie życie w pełnym zdrowiu.

Dr n. med. Agnieszka Zemanek-Wojnowska, specjalista ginekolog-położnik